Wielu dobrze nam życzących weteranów mówiło, że musimy odwiesić skóry, sprzedać motocykle i obciąć włosy, żeby zachować trzeźwość. Wiedzieliśmy jednak, że jest inaczej.

ARM to największe na świecie stowarzyszenie czystych i trzeźwych motocyklistów.
Jesteśmy motocyklistami, którzy wybrali drogę czystości i trzeźwości nie porzucając naszego stylu życia,
braterstwa z wiatrem we włosach.
Potrafiliśmy się rozwijać dzięki szacunkowi dla innych klubów motocyklowych (MC)
w naszej okolicy, szanując także wyjątkowość naszych członków.

ARM nie jest związane z żadnym klubem motocyklowym, stowarzyszeniem, sektą, wyznaniem lub instytucją.
Utrzymujemy neutralność wobec wszystkich pozostałych klubów, stowarzyszeń i instytucji.

Nie wymagamy, aby nasi członkowie jeździli na określonym typie motocykla ani nie wyśmiewamy się z osobistych wyborów innych członków. Nie twierdzimy, że nasz zmieniony styl życia jest jedynie słusznym,
ani nie sugerujemy, że jakikolwiek inny styl życia jest niewłaściwy. Jesteśmy motocyklistami, którzy wybrali abstynencję, bo wierzymy, że to dobre dla nas.

Dla niektórych z nas to jedyna droga, żeby przeżyć. Stowarzyszenie Zdrowiejących Motocyklistów (Association of Recovering Motorcyclists - ARM) nie jest związane z żadnym programem 12-to krokowym. Członkowie ARM chodzą na ich spotkania i szanują ich tradycje. Nie jesteśmy związani tradycją anonimowości.